Pracę nad wydawaniem szkolnego pisemka rozpoczęłam 20 lat temu. Niezwykle ciepło wspominam moje pierwsze zwariowane kolegia redakcyjne, mnóstwo młodzieńczych pasji, zapału i oryginalnych pomysłów.
Wybrany wówczas tytuł gazetki to „Gwóźdź Dwójki”- wciąż można znaleźć go w bibliotece i odbyć sentymentalną podróż do przeszłości…
Następnie młodzi redaktorzy zdecydowali o zmianie tytułu na „Anatomię Dwójki” i tak jest do dziś. Każdy, kto ma coś ciekawego, ważnego, oryginalnego do powiedzenia, znajdzie na jej kartach miejsce dla siebie.
Utalentowany (pisarsko, plastycznie) uczeń i absolwent, zainteresowany tym, co się dzieje w szkole, rodzic, nauczyciel czy inny pracownik ma szansę, jeśli tylko zechce, współtworzyć kolejne numery „A. D.”.